
Jest to niedorzeczne uczucie, bronię świętych krów religii, której nie ...
Jest to niedorzeczne uczucie, bronię świętych krów religii, której nie jestem już wyznawcą.
Najbardziej potrzebny jest mi ktoś starszy. Jakiś mistrz. Ktoś, kto by mi powiedział,
jaki to wszystko ma ze sobą związek
Ale wielcy mistrzowie nie rodzą się
na kamieniu. W życiu nie spotkałem
ani jednego mistrza.Wszystko wskazuje
na to, że muszę sobie radzić sam.
Nie ma nic trudniejszego, niż pożegnania. To trochę jak śmierć.
W życiu piękne są tylko chwile. Na co człowiekowi setki lat, kiedy nie ma nic do powiedzenia, późno się budzi i zasypia tępo i bezbrzeżnie. Gdy nie ma ani jednej iskry w oczach, ani żadnej myśli w sercu.
Wola życia to zwykła nadzieja, że coś się nam może jeszcze ciekawego przydarzyć.
Obcy ludzie całują tak lekko jak ćmy..
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Roztropne i ostrożne myślenie to sanktuarium mądrości.
Wiosną łatwiej jakoś podejmować decyzje.
Sprawiedliwość lubi zwycięzców, choć słabszych też czasem próbuje pocieszyć.
Na pierwszy recital podarowali mi wiolonczelę. A teraz dali mi ciebie.