Ech, kurwa to, nie życie...
Ech, kurwa to, nie życie...
Czas rachmistrz wszystko sobie w grze z nami nagrodzi,Popędza starych, jak go popędzali młodzi.
Zrozumiał, że jakkolwiek wielkoduszne i odważne jest serce, staje się bezsilne wobec ciasnego umysłu, gdy ten, by osiągnąć swe cele, odwołuje się do stali.
Nad pijanym śpiewa ptak zapomnienia i duszę jego zabiera.
Może twoja historia nie zaczyna się zbyt szczęśliwie, ale przecież to tylko początek. Najważniejszy jest ciąg dalszy, ten, który sam piszesz.
To jest najważniejsza rzecz w życiu ludzkim – mieć swój azyl, swoje współrzędne geograficzne, w których chce się żyć i być z kimś.
Aby czuć się wolnym istnieje prosty sposób: nie szarpać i nie napinać smyczy.
Zauważyliście, że z biegiem czasu coraz mniej jest w życiu wesołych kolorów? Pod koniec wszystko staje się szare jak pokrowce na meblach czy sukienka prana zbyt wiele razy.
Nie w szczęściu, ale w nieszczęściu okazać może człowiekprawdziwą swą wielkość i cnotę.
Wiedziałem również, że po to, by znów była moja, muszę najpierw ją utracić.
Nie bądź jak reszta, którzy twierdzą, że żyją, a są tylko biologicznie aktywni. Ceną za życie, nie jest przebywanie w jak najdłuższym okresie, ale ekspresja najlepszego, co mam do zaoferowania.