
To właśnie lęk przed porażką nie pozwolił mi dotąd podjąć ...
To właśnie lęk przed porażką nie pozwolił mi dotąd podjąć Wielkiego Dzieła.
Cóż warta pamięć, co trwa tylko chwilę?
Wszystko na tym świecie jest bzdurą. To tylko kwestia punktu widzenia.
Życie jest jak uczta. Jestem już przy serach, a zapewniam was, że one także są wyborne.
Wiele osób nie rozumie dlaczego przestałam z nimi rozmawiać. A ja z kolei nie rozumiem dlaczego w ogóle z nimi kiedykolwiek rozmawiałam.
Można oddychać, jeść, pić i czuć uderzenia własnego serca, a mimo to być martwym.
Śmieszy mnie czasem to, gdy ludzie mówią, że "zdrowia nie można kupić", kiedy tak wiele ludzi chorych umiera, ponieważ nie ma pieniędzy na operację......
Umarł, choć był z tych, co śmiercią gardzą.
Ale dziś nic nie jest takie, jak planowałam. To chyba nigdy się nie udaje, prawda?
Dasz się nabrać raz, zmądrzeć szybko czas,
dasz się nabrać dwa razy, jesteś cymbał bez skazy.
Byłoby normalniej, gdybyśmy jedli tylko wtedy, gdy jesteśmy głodni.