W literaturze mamy bardzo dużo seksu i niewiele dzieci. W ...
W literaturze mamy bardzo dużo seksu
i niewiele dzieci. W życiu jest odwrotnie.
Głód to wróg, z którym cholernie trudno walczyć.
Nim w ogóle się połapiemy, na czym polega życie, już jesteśmy w jego połowie.
Jedno wiem. Jeżeli wróg zrozumie, że się go boisz, nigdy już nie będziesz bezpieczny.
Ktoś, kto tego co posiada nie uważa za największe bogactwo, będzie nieszczęśliwy nawet, gdyby posiadł cały świat.
Od samego mieszania herbata nie staje się słodsza.
Piękno to pojęcie względne... więc przypomnij sobie o tym...kiedy wpadniesz na pomysł, aby uważać się za najpiękniejszą lub najprzystojniejszego...
Twoja monotematyczność świadczy o gigantycznej miałkości twojego intelektu.
Choroby matek czuły, że odwiązanie było dla nas pięknym słowem.
Dawało jej to podstawy do chełpienia się, że jest w mieście najlepszą babcią w łóżku.
Ustalone wzorce niemożliwe do adaptacji, nieelastyczne, tylko proponują lepszą klatkę. Prawda jest poza wszelkimi schematami.