Życiem rządzą same sprzeczności. Nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć ...
Życiem rządzą same sprzeczności. Nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć tych wszystkich pokręconych zależności.
Ból i radość leżą razem w jednej łupinie - ich mieszanina jest ludzkim losem.
Ja mówię, że dom jest tam, gdzie jest krzesło i szklanka.
Trudno jest rozstać się z jakimś nawykiem i nie mieć uczucia, że to ostateczne pożegnanie.
Większość ludzi nie chce widzieć tego, co złe.
Życie rodziców jest księgą, którą czytują dzieci.
Czy nie oszukiwałem samego siebie? Czy nie czynimy tego wszyscy?
Życie nasze byłoby piękne,gdybyśmy dostrzegli to, co niweczy nasze dobro.Najbardziej zaś dobro niweczy przesąd,że może je nam dać przemoc.
Nie uznaję sztucznych ograniczeń - że powinniśmy, nie powinniśmy, wolno, nie wolno. Każdy jest oddzielną jednostką i mamy prawo robić to, co kochamy i w co wierzymy.
Dom to nie miejsce w którym mieszkasz, ale miejsce, gdzie ciebie rozumieją.
Tylko ten nie popełnia błędów,kto nic nie robi.