
Nie wiedziałam jak sobie umeblować czas.
Nie wiedziałam jak sobie umeblować czas.
Wichry są w mojej garści; ode mnie zależy pęd nawałnic.
Życie bywa kapryśne, nie zawsze zwycięża ten, kto ma rację.
Niektórzy ludzie, pomyślał, stają się widoczni dopiero dzięki temu, że znikają.
Moje szalone istnienie to niby piosenka; każda nowa miłość to strofka, ale Marcel to refren.
Żadna podróż po śmierci nie będzie taka ciekawa jak ta przez życie.
– A jakie jest największe kłamstwo świata? – To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los. W tym tkwi największe kłamstwo świata.
Do przyszłości, czy przeszłości, do czasów,
w których myśl jest wolna, w których ludzie różnią się między sobą i nie żyją samotnie.
Do czasów, w których istnieje prawda.
Z epoki identyczności, z epoki samotności,
z epoki Wielkiego Brata, z epoki
dwójmyślenia pozdrawiam was!
Pomoc jest pomocą tylko wtedy, gdy jest chciana.
Najlepsza literatura nie mówi o najlepszych momentach ludzkości.
Może to tylko znak, że w istocie rzeczy nie są takie, jakimi się wydają?