
Bogowie musieli być pijani, kiedy wzięli się za mnie.
Bogowie musieli być pijani, kiedy wzięli się za mnie.
Ludzie gromadzą obrazy, wydaje im się, że wchodzą w ich posiadanie, i tylko to się liczy.
Zawsze najważniejszym miejscem
jest to, w którym jesteśmy teraz.
Moje niezadowolenie z samego siebie graniczy z religią.
Umrzeć jako filozof to hańba, której śmierć nie może zmazać
Młodość jest rajem życia; radość jest wieczną młodością ducha.
W moim teraz to nieważne.
Tak drzemie we mnie wiele książek, lepszych i gorszych, najrozmaitszych. Zdania, słowa, akapity i wersy, niczym niespokojni sublokatorzy, nagle budzą się do życia, wałęsają się samotnie albo rozpoczynają w mojej głowie hałaśliwy dialog, którego nie potrafię uciszyć.
Nie ty szukaj, lecz niech z tobą szukają znajomości.
Na rękach kilka blizn widocznych. Znów?
- Moja droga, dobrze wiesz...
One nie spełnią Twoich snów.
Bo kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie.