
Początek mój tam, gdzie mój kres, węgorz zwija się i ...
Początek mój tam, gdzie mój kres, węgorz zwija się i pożera swój ogon.
Pobłażliwość jest gruntem, na którym złodziejstwo się pleni.
Biedna ta moralność, która składa się tylko z zakazów.
Niewiele jest rzeczy gorszych, które mogą dotknąć człowieka, niż poważna choroba. Ale jedna jest. To cierpienie przy świadomości, że istnieje skuteczny lek, ale jest niedostępny lub zbyt drogi.
Jeśli pozostanę sobą i nie zapomnę, kim jestem, wszystko będzie dobrze.
(...) woda życia może lać się jednocześnie na dwa młyny: nadziei i żalu.
Jesteś kaleką dlatego, że nie ma w tobie dziecka.
Czas to bogactwo, którego nie można zaoszczędzić: trzeba je wydawać.
Życie to raj dla tych, którzy chcą się doskonalić; piekło dla tych, którzy chcą żyć w błędach; raj dla odważnych, piekło dla tchórzów, niebo dla wytrwałych, piekło dla leniwych.
Nie ma co kurczowo trzymać się życia, które może przynieść tylko cierpienie.
Kiedyś rzekł ktoś mądry: Bierzesz. To oddaj! Wydaje ci się, że to jest twoje: oddaj! Życie to wielki składowiec, w którym wszystko jest pożyczone. Oddasz, bo inaczej zginiesz.