
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Bywa, że lepiej nic nie mówić.
Przegrywa ten, kto pragnie zatrzymać, a idzie się za tym, kto z uśmiechem puszcza.
Robota mnie podwyższa, a kiedy jestem podwyższony, lepiej robię.
Mówiący prawdę nie posługują się słodkimi słówkami, kłamca - tak.
Nosimy góry w kościach za życia i stajemy się nimi po śmierci.
Dramatem naszej epoki jest to, że głupota zabrała się do myślenia.
Ile kto ma cierpliwości, tyle ma mądrości.
Niektórzy ludzie, pomyślał, stają się widoczni dopiero dzięki temu, że znikają.
Żyje się zdrowo nie dlatego, że się umie na wiele rzeczy zapomnieć, lecz dlatego, że na wiele rzeczy umie się zważać. Nadzieje tylko przekładają chorobę, w której ciało splątane tym, co duchowe, nie może się rozwinąć.
Tu się nie mówi: tato, nie umieraj! Tu się umiera.