
Były dni, gdy zazdrościliśmy tym, którzy umierali. Ich udręka wtedy ...
Były dni, gdy zazdrościliśmy tym, którzy umierali. Ich udręka wtedy się kończyła.
Przyzwyczajony do niezdradzania się z moim wnętrzem, drętwiałem z chytrością wariata.
W chwilach w których na ciebie patrzyłam, twoje oczy były zupełnie bez wyrazu.
Wszystko, co dobre, przychodzi w swojej porze.
Nie ma nic gorszego od samotności we dwoje.
Największą przyjemnością jest czekanie na przyjemność.
Jaki sens ma życie,jeśli nie można go z kimś dzielić.
Chleb dla mnie - to sprawa materialna. Chleb dla drugich - to już sprawa duchowa.
Z trudem przypominam sobie me ponure życie nim cię poznałem.
Ludzie w pewnych dziedzinach to banda skończonych śmieci.
"Chodź by strach ci nie pozwalał, wrogowi na swoim usiąść nie dawaj. Pamiętaj, nawet kępa trawy wóz przewróci."