
W życiu tak właśnie jest, że posługujemy się tym, co ...
W życiu tak właśnie jest, że posługujemy się tym, co mamy pod ręką.
Powinniśmy solidaryzować się z własnym losem!
Bywa, że lepiej nic nie mówić.
...żyje się po to, aby ryzykować.
Jeśli nie potrafi powiedzieć, co naprawdę czuje, przeleje to na papier.
"Czuję, że konam, choć z ran krew nie broczy.
Czemu ciągle oddycham, chociaż świat się dla mnie skończył?
Nie da mi ukojenia promyk słońca tego dnia.
Nie da mi ukojenia światło księżyca tej nocy."
Nie lubię mówić o swoich problemach.
Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi.
To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś
to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć.
Życie nie jest problemem do rozwiązania, ale rzeczywistością do doświadczenia.
Nie oczekuj, że życie będzie sprawiedliwe. Nie ma takiego prawa. Świat nie obiecuje sprawiedliwości niczyjemu urodzeniu... To iluzja. To ludzie mają prawo do sprawiedliwości. Musimy ją stworzyć, jeżeli jesteśmy jej godni.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Jeżeli istnieje prawdopodobieństwo, że coś może pójść źle,to na pewno będzie to właśnie to, co spowoduje największe szkody.