Wszystko, czego chcę, to środki do życia, dobra pozycja społeczna ...
Wszystko, czego chcę, to środki do życia, dobra pozycja społeczna i kariera.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Pewnego dnia pisanie powieści będzie równie zwyczajne, jak dawniej było ich pisanie.
Być może przeznaczenie nie istnieje, ale powinno istnieć.
Im dłużej się żyje, tym ranek jakby wcześniej przychodzi z każdym rokiem.
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami, jakby mieli przed sobą jeszcze jedno życie.
Boimy się nieprzyjaciół, kiedy są daleko, aby nie bać się ich, kiedy są blisko.
Gdybym miała władzę nad światem, pieniądze nie byłyby w użyciu.
Kto zasadził cnotę, musi pamiętać, żeby ją często podlewać.
Chwila jest wszystkim, co mamy.
Jest to niedorzeczne uczucie, bronię świętych krów religii, której nie jestem już wyznawcą.