
Umrzeć jako filozof to hańba, której śmierć nie może zmazać
Umrzeć jako filozof to hańba, której śmierć nie może zmazać
No proszę, mistrz ciętej riposty. Laski muszą sikać po nogach.
Próbuję wmówić swojemu sercu że ma nie chcieć tego czego mieć nie może.
Czasem miałem wrażenie, że noszę znak z napisem "dowalcie mi".
Ciąża to czas doskonalenia, czas wysychania w cieniu.
Pamięć innych nadaje kształt pustce.
Jeżeli coś nie może żyć, to trzeba mu pozwolić umrzeć tak, żeby się nie męczył, z godnością.
Lękliwego śmierć bardziej goni.
Kto zasadził cnotę, musi pamiętać, żeby ją często podlewać.
Intuicja jest w domenie intelektu tym, czym jest prawość w domenie uczuć.
Brakowało mi sił na płacz.