
Nie myślimy - jesteśmy milczeni.
Nie myślimy - jesteśmy milczeni.
Koledzy, tzw.przyjaciele którzy mają cię w dupie, olewają cię, nie zwracają uwagi na ciebie i tylko wtedy gdy czegoś potrzebują przypominają sobie, że istniejesz są po prostu chwastami których ty musisz się pozbyć.
Jak możecie siedzieć nad pergaminami jak kura na jajach, gdy wasi bracia umierają z głodu.
Ruszaj. Jeśli będziesz bardzo chciał, powinno się udać.
Zdrowych z założenia nie ma, tyle tylko, że nie każdego trzeba od razu zamykać.
Z dziś zwyciężonych dla jutrzejszych zwycięzców powstają oręże i tarcze.
Wyborów dokonuje się w kilka sekund, a ich skutków doświadcza się przez resztę życia.
Po prostu godzę się z faktem, że nie muszę robić tego co wszyscy. Mogę robić to, co jet dla mnie właściwe.
Widzimy to, co chcemy widzieć. Wierzymy w to, w co chcemy uwierzyć.
Nie chwytaj lamparta za ogon, a jeśli chwyciłeś, nie puszczaj.
Dobroci nigdy się nie zapomina, bo zapisuje się w skrytości serca.