
Inspiracje:

Miasto było z papieru, ale nie wspomnienia.

Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do niej zbytnio
nie przywiązywać. Jest okrutna i próżna, wolna od skrupułów.

Gapimy się w telefony zamiast w oczy albo gwiazdy. Siedzimy w kieszeniach innych zamiast siedzieć za rękę z bliskimi. Zaglądamy w czyjeś życia zamiast w głąb siebie. Za dużo narzekamy, obgadujemy za mało słuchamy, współczujemy. Wolimy drwić, wyśmiewać zamiast pomagać, pocieszać. Podstawiamy nogę zamiast wyciągać rękę. A później się dziwimy, że ten świat jest taki zły, tyle że ten świat to... My. (Elżbieta Bancerz - Dusza zaklęta w słowa)

W każdej szwajcarskiej kuchni są dwie rury. Z jednej płynie mleko, z drugiej miód.

Pozostał alkohol. Tam wciąż jeszcze pół mnie.

Kiedy człowiek staje po stronie sprawiedliwości,zaczyna być bardzo samotny.

Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia.

Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.

W chwili, w której umiera w nas dziecko, zaczyna się starość.

Czasem trzeba robić rzeczy, na które się nie ma najmniejszej ochoty.