
Miał wrażenie, że przez dziurkę od klucza zagląda do piekła.
Miał wrażenie, że przez dziurkę od klucza zagląda do piekła.
Czy udało mi się zasadzić chociaż jedną roślinkę radości na pustyni twojej samotności?
To nie jest libacja, Janusz. To jest integracja.
Dzisiaj jest już inaczej. Dzisiaj ludzi
za których, kiedyś poszłabyś w
ogień, mijasz obojętnie na ulicy.
Wyobrażasz sobie, że wystarczy rozumieć umieranie żeby nie umrzeć?
Jeśli nie zapytamy, to nawet się nie dowiemy, że nam odmówili.
Ostatecznie, dla należycie zorganizowanego umysłu, śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody...
Zabawne. To, co dobre, rzadko przychodzi łatwo.
A gdy spojrzysz iskrami twych oczu - szaleję!
Potrzeba żeglować, nie potrzeba żyć!
Szlag żeby trafił męki twórcze.