
Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.
Umierać musi, co ma żyć.
Uczymy się nie dla szkoły, lecz dla życia.
Czasami mnie to wkurza. Ta bezsilność.
Czasami czuję, że muszę, po prostu muszę coś zrobić.
Taki jesteś, zdecydowany nie postępować nigdy tak jak inni.
Zmartwienie, to nie trzeba mu drzwi otwierać, ono samo przez okno wejdzie.
Ciesz się życiem i nie porównuj go z innymi.
Potrzebny jest czyjś uśmiech,aby samemu też się uśmiechnąć.
Bestsellery to świetne urządzenie: wiadomo jakie książki kupować i nie trzeba ich czytać.
Czasami trzeba zrobić coś, co nie jest moralne, lecz wiemy, że jest właściwe.