
Jak wszystko w życiu, morderstwo wymaga praktyki.
Jak wszystko w życiu, morderstwo wymaga praktyki.
Każde pokolenie wyobraża sobie, że jest inteligentniejsze od poprzedniego i mądrzejsze od tego, które po nim nastąpi.
Życie składa się z wielu małych monet. Kto umie nimi obracać, posiada majątek.
Miał być jak wieczność, przeminął nim nadeszło lato.
Miłość to silny narkotyk.
Gdziekolwiek była ona, tam był Raj.
Ludzie są jak pistacje. Jedni otwarci, drudzy zamknięci i trudni do rozgryzienie, a inni po prostu puści.
A przecież to już życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.
Każdy człowiek na tej ziemi ma jakiś dar. U jednych objawia się on w sposób naturalny, inni muszą pracować, by go odnaleźć.
Istnieją liczne sposoby obrony przed pokusami, ale najpewniejszym jest tchórzostwo.
W życiu jest tak, że czasami musisz się zderzyć ze ścianą. Musisz nabić sobie potwornego guza. I wtedy ktoś, prawdopodobnie, jebnie cię jeszcze prosto w brzuch. Wówczas sobie przypomnisz, jak fantastycznie jest mieć płuca. Jak cudowny jest każdy bezproblemowy oddech. Jak cudowny jest krzyk.
A później? Później musisz wstać, oprzytomnieć i rozwalić tę ścianę, albo ją obejść.
Wstań, więc. Ja próbuję.