Bo co ci po duszy, jak nie będziesz miał ziemi.
Bo co ci po duszy, jak nie będziesz miał ziemi.
Myślę, że może wszyscy upadamy.
Pytanie brzmi, czy potrafimy się później podnieść.
Ceną wolności jest śmierć.
Wówczas dopiero będziemy szczęśliwi, kiedy uświadomimy sobie swoją rolę, choćby najskromniejszą.Wówczas dopiero będziemy mogli żyć w spokoju i umrzeć w spokoju, gdyż to, co daje sens życiu, daje także sens śmierci.
Życie jest za krótkie na gierki, gdy się czegoś naprawdę pragnie.
Żeby iść w przyszłość,najpierw trzeba uszanować przeszłość.
Często mam wrażenie, że ludzie są najbardziej stadnym ze wszystkich zwierząt. Jeżeli rzucisz na przykład kilka – kilkanaście jednostek na względnie pusty obszar, już po chwili zaczną się przyciągać jak magnesy, zbierać w jedną kupkę, początkowo szeleszczącą od czasu do czasu wyrzucanymi plotkami, a potem bulgoczącą emocjami kipiącymi w pochwałach lub kłótniach albo nawet współfałszującą jakiś przebój nadawany akurat w radio.
To naprawdę dziwne, że zwierzęta chcą
razem z ludźmi dzielić schronienie.
Niekończące się wizyty w różnych zakątkach kraju to los każdego monarchy.
To jest najważniejsza rzecz w życiu ludzkim – mieć swój azyl, swoje współrzędne geograficzne, w których chce się żyć i być z kimś.
Czasem lepiej nie pytać, jeśli nie jest się pewnym, czy chce się usłyszeć odpowiedź.