
Bo to, widzi panienka, po czym poznać głupiego? Po śmiechu ...
Bo to, widzi panienka, po czym poznać głupiego? Po śmiechu jego.
Puste pokoje. Dwa słowa, ile treści.
Ale przecież tylko przegrani muszą być wyrozumiali...
Moje życie stało się pustynią.
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do niej zbytnio
nie przywiązywać. Jest okrutna i próżna, wolna od skrupułów.
Wtedy otrzymujesz, gdy dajesz. Gdy dajesz, nie tylko siebie otwierasz dla innych, ale i innych otwierasz dla siebie.
Często myślałem o śmierci i doszedłem do wniosku, że jest najmniejszym złem ze wszystkich.
Izoldo, przyjaciółko moja, i ty, Tristanie, otoście wypili śmierć własną.
Dobrzy to ci, którzy zadowalają się marzeniem o tym, co źli rzeczywiście robią.
Nie da się przejść życia, by nikogo nie skrzywdzić.
Kłopoty są po to, żeby je usuwać.