Bo to, widzi panienka, po czym poznać głupiego? Po śmiechu ...
Bo to, widzi panienka, po czym poznać głupiego? Po śmiechu jego.
Nikt nie może cofnąć się w czasie i dopisać
nowego początku, ale każdy dzień jest szansą
na dopisanie nowego zakończenia.
Liczą się efekty, staraniami chwalą się tylko nieudacznicy.
Gdybym tak mogła po prostu zamknąć się w domu! Z książkami i telewizorem!
Po prostu czasem musimy być okrutni, żeby okazać dobroć - jak lekarz, który robi dziecku zastrzyk, choć wie, że będzie ono płakało, nie rozumiejąc, że to dla jego własnego dobra.
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Odległość wywołanych skojarzeń jest miarą inteligencji.
Trudno myśleć o szlachetności, kiedy myśli się tylko o tym, jak zarobić na życie.
Jedyne, czego inni mogą się o tobie dowiedzieć, to to, co pozwolisz im zobaczyć.
Uwielbiam wszystkich! Z niektórymi uwielbiam przebywać, niektórych uwielbiam unikać, a jeszcze innych z uwielbieniem przywaliłabym w twarz.
Wiesz, jak nazywa się ktoś,
kto jest odważny, gdy drugi się odwróci?
Tchórz