
Wytyczony cel ułatwia marsz.
Wytyczony cel ułatwia marsz.
Nikt nie przechodzi przez życie bez bólu - tego jestem pewien. Ceną za radość jest smutek. Ceną za posiadanie jest utrata. Można narzekać, lamentować i odgrywać rolę ofiary - i wielu tak robi - ale tak po prostu już jest.
Niektóre rzeczy dają więcej przyjemności, kiedy nie jest się na nie przygotowanym.
Często mówi się, że gdy człowiek umrze, to jego życie mknie przed oczyma. To prawda. To nazywa się życiem.
Ludzie wielbią słońce, które świeci jasno na niebie, a nie to, które jeszcze nie wzeszło.
Życie w cieniu podejrzeń też ma swoje blaski.
Nawet radość z obecności ukochanego mężczyzny przeżywa się w samotności.
Pomyśl, jaki świat byłby piękny, gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno, za wcześnie. Gdyby mówili to, o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych, ile serc nie aż tak pustych.
Potęga człowieka przejawia się w przestrzeni, czas ujawnia jego bezsilność.
Nie tylko czyn, także cierpienie jest drogą do wolności.
W człowieku dominuje pragnienie decydowania o sobie do końca.