Samotni są samotni bez granic.
Samotni są samotni bez granic.
Nawet stojąc w miejscu,
można zabłądzić.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu.
Co innego jest złośliwie krytykować i zaczepiać, a co innego poprawiać i błędy prostować, podobnie jak pochwały różnią się od pochlebstw.
Najdłużej w pamięci pozostają chwile, których się nie planowało.
Zasada jest prosta. Ostatniego drinka zagryzaj zawsze kartą SIM.
Ukochanie i odczucie idei bardziej ją wcieli w życie niż najokrutniejsze regulaminy.
Może to tylko znak, że w istocie rzeczy nie są takie, jakimi się wydają?
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
Największym skarbem człowieka jest życie. Trzeba przez nie przejść tak, by nie zranić drugiego człowieka, bo jutro możemy już nie mieć okazji powiedzieć “Przepraszam”.
Tym samym mózgiem myśleć i wierzyć?