
Brak wiary w siebie oznacza, że straciło się już więcej ...
Brak wiary w siebie oznacza, że straciło się już więcej niż połowę szans na powodzenie.
Myślę, że ci najsmutniejsi ludzie zawsze najbardziej starają się rozweselać innych. Bo wiedzą jak to jest gdy czujesz się kompletnie bezwartościowy. I nie chcą by nikt inny czuł się podobnie.
Nie wiem, czy można oduczyć ludzi nienawiści.
Może twoja historia nie zaczyna się zbyt szczęśliwie, ale przecież to tylko początek. Najważniejszy jest ciąg dalszy, ten, który sam piszesz.
Zadawanie i znoszenie bólu to jedna z najbardziej tajemniczych rzeczy w życiu.
Nigdy się czegoś do końca nie nauczysz, dopóki nie stanie się to rzeczywistością.
Ludzie naprawdę okazali się "aż tak głupi". Wojna wybuchła naprawdę.
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.
Człowiek zawsze może wstąpić na lepszą drogę – póki żyje.
Pościel przybrała wyraz kompletnego zaskoczenia.
Bronić się przed namiętnością, czy ślepo jej ulec? Co jest mniej niszczycielskie?
Nie wiem.