Ale to przecież nie była zwykła wstążka. To była wstążka ...
Ale to przecież nie była zwykła wstążka. To była wstążka zawiązana z myślą o mnie.
Serce zawsze jest za tym, by ratować, co się da.
Ucieczka czasami też wymaga odwagi.
Miarą skarbu jest jego wartość w potrzebie.
Dobrze jest oprzeć się o drugiego, bo nikt nie dźwiga życia sam.
Lepiej pisać niż czytać. Lepiej poetyzować niż pisać. Lepiej żyć niż poetyzować.
Stawianie własnego zaślepienia wyżej od prawdy jest cechą umysłowości niewolników. Kiedy umysły nasze
są wolne, czujemy się zagubieni.
Do rozruszania naszej zamierającej żywotności potrzebujemy albo jakiejś mrzonki, albo czyjejś władzy, albo sankcji mędrców. Musimy zdać sobie sprawę, że póki bronimy się przed prawdą i szukamy jakichś hipnotycznych bodźców, póty nie jesteśmy zdolni rządzić się sami.
Naucz się wyłączać (…). Nie jesteś strażą pożarną.
Nie sposób być ojcem lub matką, nie powodując niekiedy łez.
To jest najważniejsza rzecz w życiu ludzkim – mieć swój azyl, swoje współrzędne geograficzne, w których chce się żyć i być z kimś.
Tak bardzo chciałabym mieć te cholerne 7 lat.
Ubrać za dużą koszulę taty, ubrudzić buzię czekoladą i tuląc misia zapomnieć o problemach... choć na chwilę.