Cóż, cóż ja, dziadówka, poradzę? Z kijem na Wielki Kapitał?
Cóż, cóż ja, dziadówka, poradzę? Z kijem na Wielki Kapitał?
Nie można przeżyć na nowo
czasu, który się już raz przeżyło.
Jeśli ktoś nie reaguje na twoje uczucie, odpuszczaj. Nie proś, nie pytaj, nie walcz. Tak często nie widzimy, że powinniśmy iść dalej.
Nawet w pochmurne dni zdarzają się słoneczne chwile.
Prawdziwą tajemnicą jest śmierć.
Życie wygląda tak jak na nie patrzysz.
Młodsze pokolenie jest filarem, starsze - przęsłem.
Większość ludzi powinniśmy zapisywać ołówkiem w naszym życiu. Tylko niektórzy zasługują na długopis.
To życie warto przeżyć dla trzech, może czterech rzeczy, reszta może posłużyć jako nawóz na pole.
Nikt z nas nie opuści tego świata żywy, więc, proszę, przestań się obciążać zbyt wieloma myślami i zakazami. Jedz pyszne jedzenie. Biegaj w słońcu. Skacz do morza. Mów prawdę, która kryje się w twoim sercu. Pozwól sobie być głupi. Bądź przyjacielski. Bądź zabawny. Nie ma czasu na nic innego!
Umarła za życia, żyć będzie wiecznie.