Cóż, cóż ja, dziadówka, poradzę? Z kijem na Wielki Kapitał?
Cóż, cóż ja, dziadówka, poradzę? Z kijem na Wielki Kapitał?
Wszystko jest szachownicą nocy i dni, na której Los gra ludźmi niczym figurami.
"Czuję, że konam, choć z ran krew nie broczy.
Czemu ciągle oddycham, chociaż świat się dla mnie skończył?
Nie da mi ukojenia promyk słońca tego dnia.
Nie da mi ukojenia światło księżyca tej nocy."
10 tekstów Twojej mamy, których nigdy nie zapomnisz:
1. Zjedz chociaż mięsko.
2. Ile razy mam Cię prosić/powtarzać?
3. Nie obchodzi mnie kto zaczął.
4. Bo ja tak powiedziałam, dlatego.
5. Nie obchodzi mnie co mogą twoi koledzy.
6. Te nogi to możesz jeszcze na lampę założyć.
7. Jak tam w szkole?
8. No przebieraj tymi nóżkami, przebieraj.
9.Jak będziesz robiła takie miny to Ci tak zostanie.
10. Poczekaj aż ojciec wróci do domu.
Życie to ciągłe powtarzanie, dłuższe lub krótsze, tak samo jak jedzenie i sen. Za każdym razem, kiedy o tym myślę, to zawsze dochodzę do tego samego wniosku, długiej nieskończoności.
Wszelka niedorzeczność znajdzie swego mecenasa wśród filozofów.
Przeciwności losu nie są przeszkoda
na drodze życia. Są częścią tej drogi.
Teraz potrzebowałabym osoby, która ze mną usiądzie, poda mi kubek gorącej herbaty i nie pytając o nic pomilczy ze mną.
To, co możesz uczynić jest tylko maleńkąkroplą w ogromie oceanu, ale jest właśnie tym,co nadaje znaczenie twojemu życiu.
Myślę, że najgorsze, co może kogoś spotkać, to przegapienie swojego życia. Niewykorzystanie szansy na zrealizowanie swoich pragnień, na odnalezienie sensu i wreszcie - na poznanie i pokochanie siebie samego. Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno, spojrzeć na swoje życie i uświadomić sobie, że - z głupoty, lenistwa czy tchórzostwa - nie poszło się drogami, którymi chciało się iść.
Porażka jest po prostu szansą, żeby spróbować jeszcze raz, tym razem bardziej inteligentnie.