
Nie bój się zmian. To one są kluczem do ostatecznego ...
Nie bój się zmian. To one są kluczem do ostatecznego sukcesu.
Izoldo, przyjaciółko moja, i ty, Tristanie, otoście wypili śmierć własną.
Ten, kto skacze do nieba, może upaść, to prawda. Ale może też poszybować w górę.
(...) legendy okazują się zawsze ważniejsze niż historia.
Doniesionym do celu nie wolno twierdzić, że cel ten zdobyli.
Często mam wrażenie, że ludzie są najbardziej stadnym ze wszystkich zwierząt. Jeżeli rzucisz na przykład kilka – kilkanaście jednostek na względnie pusty obszar, już po chwili zaczną się przyciągać jak magnesy, zbierać w jedną kupkę, początkowo szeleszczącą od czasu do czasu wyrzucanymi plotkami, a potem bulgoczącą emocjami kipiącymi w pochwałach lub kłótniach albo nawet współfałszującą jakiś przebój nadawany akurat w radio.
Nie pozwolę, żebym przeszkodziła ci w zemście za moją śmierć.
W adoracji przeżyłem najbardziej treściwe godziny mego życia. Przy wszystkich moich błędach i grzechach mam nadzieję, że będzie mi dane oglądać Tego, który w nawiedzeniu tak często na mnie patrzył.
Nie będziemy mogli oderwać się od siebie myślami.
Choć raz postaw się na moim miejscu i powiedz jak było.
Trwała jeszcze zima tylkoś był imieniem, więc igrałam z nimi, jakby z twoim cieniem.