
Okazuje się jednak, że nie ma dnia, który można ofiarować ...
Okazuje się jednak, że nie ma dnia, który można ofiarować tylko jednemu człowiekowi.
Ludzie, którzy otwarcie pokazują swoje uczucia, ani nie są głupi, ani naiwni. Wręcz przeciwnie są tak silni, że nie potrzebują masek.
Ludzie tak już mają, że jak się do czegoś przyzwyczają,
to nie zwracają na to
większej uwagi.
Niektórzy ludzie są starymi duszami od samego początku – ich spojrzenie jest zawsze skierowane w głąb. Inni walczą, krzyczą i płaczą, stawiają opór, z pewnością pragmatyk prawdopodobnie raczej poetą, są zawsze z nami, tu i teraz, na zewnątrz, płoną i opadają jak gwiazdy strzelające.
Wspomnienia są jak światła i barwy - podświetlają i retuszują przykrości naszego życia.
Historia jest świadkiem czasów, światłem prawdy, życiem pamięci, nauczycielką życia.
Chodziło o to, żeby wiedzieć.
Żeby m i e ć p e w n o ś ć.
Żyjemy w zwariowanych czasach.Lot w Kosmos odbywa się coraz szybciej,jazda do biura coraz wolniej.
Po osiągnięciu sukcesu przychodzi kolej na odreagowanie napięcia.
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień.
Wytrwałość przynosi pomyślny los.