
Człowieka omija w życiu zbyt wiele przyjemności, jeśli ciągle stara ...
Człowieka omija w życiu zbyt wiele przyjemności, jeśli ciągle stara się tylko za wszelką cenę przestrzegać każdej zasady.
Milion powodów, żeby uciec. Tysiące, żeby nie wrócić.
Jeden, żeby zostać.
A ludzie rzekną, że nieba szaleją,A nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary.
Życia przeciekają przez siebie, przeszłość rości sobie prawa do teraźniejszości.
Ale cóż mogłem powiedzieć, przerażała mnie tą swoją chęcią życia.
Nuda i strach uczą - ale dopiero gdy miną.
Trzeba wielkiej odwagi, by przeżyć jakoś życie.
Obowiązująca moralność jest sumą obyczajów związanych z miejscem i epoką.
Czsami ludzie nie dostrzegają tego, co mają przed samym nosem...
''Jestem strasznie zmęczony bólem, który słyszę i czuję, szefie. Zmęczony tym, że ciągle wędruję, samotny jak drozd na deszczu. Nie mając nigdy żadnego kumpla, z którym mógłbym wędrować i który powiedziałby mi, skąd, dokąd i po co idziemy. Jestem zmęczony tym, że ludzie są dla siebie niedobrzy. To boli, jakbym miał w głowie potłuczone szkło. Jestem zmęczony tym, że nie zawsze mogłem pomóc. Zmęczony ciemnością. Czuję głównie ból. Jest go za dużo. Gdybym mógł z tym skończyć, zrobiłbym to. Ale nie mogę.''
Droga do przekroczenia karmy leży we właściwym użyciu umysłu i woli. Jedność wszelkiego życia jest prawdą, która może być właściwie zrealizowana, tylko kiedy fałszywe pojęcia oddzielnej jaźni, której los może być rozpatrywany oddzielnie
od całości, są na zawsze usunięte.