Zdumiało mnie, kiedy Ucz skinęła głową, jakby przyznawała mu rację.
Zdumiało mnie, kiedy Ucz skinęła głową, jakby przyznawała mu rację.
Lepiej milczeć i sprawiać wrażenie idioty, niż odezwać się rozwiewając wszelką wątpliwość.
Jakoś to będzie, bo jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było.
Czasami stary świat musi
się nam zawalić, byśmy
mogli budować nowy.
Im bardziej człowiek się nawraca, tym łatwiej zauważa nie nawrócone strefy swego życia.
Chciałbym sobą już nie być
chcę tego tak mocno jak kiedyś
metry cztery od ziemi, przez otwarte okno, nie za głośno
chciałbym znowu uwierzyć
chcę tego, jak wtedy
zamknij oczy, leć !
Niektórzy ludzie, pomyślał, stają się widoczni dopiero dzięki temu, że znikają.
Sumienie nie powstrzymuje grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi.
Chętne ucho słuchacza podnieca język opowiadającego.
Łatwiej prosić
o wybaczenie niż o pozwolenie.
Zrozumiałam, że czasami żałujemy czegoś tak bardzo, że później mocno obwiniamy za to siebie. Dusimy wszystko w środku, psychicznie stajemy się mało odporni, w głowie gotuje się od niepotrzebnych myśli. Dużo byśmy dali, żeby móc cofnąć czas, nie iść tą drogą, nie podjąć takiej decyzji, nie podać ręki, nie odezwać się, nie wsiąść za kółko. Ale to wszystko na nic, robimy sobie w głowie kocioł, do którego wrzucamy każdą myśl, aż w końcu zaczyna się przelewać i dopiero wtedy wyrządzamy sobie prawdziwą krzywdę. Czasami chyba trzeba usiąść, zrozumieć swój błąd i umieć pociągnąć życie dalej. Nie jest łatwo, ale przecież nikt nie powiedział, że tak będzie.