
Teraz każdy ruch to nowa decyzja, nowa walka.
Teraz każdy ruch to nowa decyzja, nowa walka.
Życie to ciągłe przechodzenie z wolnego pokoju do pokoju, gdzie zawsze czeka na nas coś czym musimy się zająć.
O tym kim jesteśmy nie świadczy wykształcenie, majątek, wygląd, talent, ale to jak traktujemy drugiego człowieka.
Każda minuta życia, każde zdarzenie nauczyło mnie jednego: nie warto się ani przyzwyczajać, ani ufać.
Fajnie było siedzieć w kuchni i ziewać wśród woni kawy i bekonu, słuchając deszczu zacinającego w koronach drzew.
Teraz kiedy piszę te słowa spokojne oczy matki spoczywają na mnie.
Płomyk jarzył się tylko po to, by pokazać ciemność.
Tu się nie mówi: tato, nie umieraj! Tu się umiera.
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.
(...) zakupy zawsze były rodzajem gry wstępnej.
Wierność to tylko brak okazji.