
Ty ordynarna kreaturo, jak śmiesz nachodzić moje biuro.
Ty ordynarna kreaturo, jak śmiesz nachodzić moje biuro.
Czytaj, czytaj, przeczytaj ponownie, módl się, pracuj, a znajdziesz.
Żądacie, żeby dziś umierali ludzie po to, aby żyć mogli ci, którzy się jeszcze nie narodzili?
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.
Fajnie jest być czasem samolubem.
Nadzieja - marzenia i oczekiwania zawinięte w jedną paczkę.
Wszystko we właściwym czasie.Do prawdziwej mądrości należy również odczekanie na właściwy czas.
Gdy maluję - szemrze ocean.Inni malarze pluskają się w wodzie fryzjerskiej.
Lilka była tym samym co ważka unosząca się nad stawem w letnie popołudnie.
Strach, strach, strach! Życie to dyktatura obezwładniającego strachu, cień gilotyny.
Na nic są wspomnienia, gdy się wie, że nie ma już przyszłości.