Wciąż wzrastamy i wciąż jesteśmy tacy mali.
Wciąż wzrastamy i wciąż jesteśmy tacy mali.
Gdy język zawodzi, niech świadczą o tobie twe czyny.
Ilu ludzi, tyle dróg!
Zmarł na atak serca i debilizm alkoholowy.
Moje życie stało się pustynią.
Nadzieja jest czymś pośrodku między skrzydłami a spadochronem.
Tylko on, dotykając jej ciała, docierał prosto do jej duszy.
Często ci, którzy nie wiodą bogatego życia towarzyskiego wcale nie są aspołeczni. Po prostu mają bardzo ograniczoną tolerancję na idiotów i fałszywych ludzi.
Jedyną rzeczą której żałuję w swoim
życiu jest to, że nie jestem kimś innym.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Dokąd w mej duszy będę przeżywał wahania, a w moim sercu codzienną zgryzotę?