Nie rozumiem, po co dom potrzebuje gospodyni - to mnie ...
Nie rozumiem, po co dom potrzebuje gospodyni - to mnie potrzebna jest gosposia!
A to jest najważniejsze, tak mi się
przynajmniej wydaje - być w zgodzie
z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.
Nigdy nie mówić o samym sobie to bardzo szlachetny objaw hipokryzji.
Qui non laborat, non manducetkto nie chce pracować, niech nie je.
Jesteśmy pielgrzymami a nie osadnikami.
Jeden dzień może być perłą, a wiek cały może nic nie znaczyć.
Czy jest pragnienie bardziej żałosne - albo gorętsze - niż pragnienie drugiej szansy?
Każda śmierć staje się ofiarą, aby ożyli inni powołani do życia i do trudu w czasie, który Bóg im naznaczył.
Życie to nieustające podejmowanie decyzji. Decydujemy się na coś i później musimy ponosić za to odpowiedzialność. Nie ma innej drogi.
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej? Chyba dałam radę. Chyba dałem radę. Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem. To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność. I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne. Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
I nie wierzę, że nie żyjesz. Musisz żyć, skoro wciąż cię czuję.