Spontaniczność trzeba ćwiczyć każdego dnia, bo inaczej się ją traci.
Spontaniczność trzeba ćwiczyć każdego dnia, bo inaczej się ją traci.
Czy udało mi się zasadzić chociaż jedną roślinkę radości na pustyni twojej samotności?
(...) nie potrafię dziękować, gdy przymieram głodem.
Życie jest takie jakie jest, nie jest ani dobre, ani złe. My decydujemy czy je zaakceptujemy takim jakim jest czy zaczniemy narzekać. Pamiętaj, że to Twoje decyzje kształtują Twoje życie.
Każda walka ma swój koniec. Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku do samego siebie. Przestań być dla kogoś. Zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś.
Nie lubię mówić o swoich problemach.
Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi.
To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś
to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć.
Kiedy krajem rządzi zgraja bandytów, ludzie zachowują się jak bestie.
Ciesz się tym, co masz, nie psuj tego spoglądaniem wstecz.
Zaczynając nowe życie, nie popełniaj starych błędów...
Zrozumiałam, że czasami żałujemy czegoś tak bardzo, że później mocno obwiniamy za to siebie. Dusimy wszystko w środku, psychicznie stajemy się mało odporni, w głowie gotuje się od niepotrzebnych myśli. Dużo byśmy dali, żeby móc cofnąć czas, nie iść tą drogą, nie podjąć takiej decyzji, nie podać ręki, nie odezwać się, nie wsiąść za kółko. Ale to wszystko na nic, robimy sobie w głowie kocioł, do którego wrzucamy każdą myśl, aż w końcu zaczyna się przelewać i dopiero wtedy wyrządzamy sobie prawdziwą krzywdę. Czasami chyba trzeba usiąść, zrozumieć swój błąd i umieć pociągnąć życie dalej. Nie jest łatwo, ale przecież nikt nie powiedział, że tak będzie.
Słuchanie innych jest trudną sztuką i mało kto to potrafi.