Zbyt wiele urody sprawia, że twardnieje serce.
Zbyt wiele urody sprawia, że twardnieje serce.
Chodzi mi o to, że pisarze... kształtują życie swych bohaterów.
(...)
Więc zakładasz maskę.
Maska - skrywa twarz.
Twarz - skrywa ból.
Ten ból wypala Ci serce - serce, którego nikt nie zna...
I zachwycić się choć przez chwilę innym, nieznanym mi jeszcze człowiekiem, odkryć w nim coś nowego, czego nikt inny nie zna, pozwolić się prowadzić uczuciom i emocjom, nie oceniać i nie szufladkować, nie krytykować i nie przerywać, milczeć i słuchać, co ma do powiedzenia, spojrzeć w oczy i wiedzieć, że tak, że Ty będziesz wiele znaczyła w moim życiu, będziesz znaczyła wszystko.
Wszystko umiera, tylko pamięć dobrych uczynków nie ginie.
Niektórym udaje się wszystko, innym (prawie) nic.
Jedyny łatwy dzień był wczoraj!
Samotne, piękne miejsce, lecz nikt, jak sądzę, objąć się tu nie chce.
Żyje się, jakby czas był nieograniczony, jakby nam obiecano wieczność.
Nie wolno popełniać tego błędu.
Nie wolno odkładać życia na później.
Już tylko nieskończoność widzę z wszystkich okien.
Przyszłość jest równie niezmienna, co przeszłość.