Żyję w świecie, który jeszcze karmi się systemami, ideami, doktrynami, ...
Żyję w świecie, który jeszcze karmi się systemami, ideami, doktrynami, ale symptomy niestrawności
są coraz wyraźniejsze, pacjent już dostał czkawki.
Czasem trzeba dokonać małej zdrady, by się uchronić przed dużą.
Czy można żałować wspomnień, o których człowiek nawet nie pamięta, że je miał?
Życie to ciągłe przechodzenie z wolnego pokoju do pokoju, gdzie zawsze czeka na nas coś czym musimy się zająć.
Zawsze można coś zmienić.
Nawet jeśli wydaje się to niemożliwe.
Życie jest krótkie. Umrzemy. Zapomnij o przegranych. Bądź zawsze sobą, stawiaj czoła przeciwnościom i nie zapominaj, że to Ty kontrolujesz swoje życie. Nie strać go.
Niech żyje wesołość! Kto wie, czy świat potrwa jeszcze trzy tygodnie?
Możesz otworzyć jej drzwi, ale nie zmusisz jej, by przez nie przeszła.
Śmieć przyjdzie w końcu po każdego i
ważny jest jedynie sposób, w jaki się żyje.
Pewnych rzeczy nie da się wyjaśnić, nawet kiedy wydaje nam się, że je rozumiemy.
Smutek i żal pozwalają ludziom zachować człowieczeństwo i pamięć o tych których stracili.