
Żyję w świecie, który jeszcze karmi się systemami, ideami, doktrynami, ...
Żyję w świecie, który jeszcze karmi się systemami, ideami, doktrynami, ale symptomy niestrawności
są coraz wyraźniejsze, pacjent już dostał czkawki.
Służba jest drogą ku władzy, nie ma innej.
Żyj dziś, bo wczoraj nie wróci, a jutro może nie nadejść.
Jeśli ktoś o Tobie plotkuje, próbuje oczerniać - nie ma Cię w nosie, interesuje się Twoją osobą i czuje zagrożenie. Dlatego, kiedy...
usłyszysz o sobie nowinkę, ciesz się bo to znaczy ze chcą o Tobie rozmawiać. Pragną celowo upokorzyć, bo Ci nie dorównują.
Użytek wytwarza piękno jako produkt uboczny.
Pamięć żarła mu duszę niczym potworna choroba.
Wartości...
bo każdy ma inne.
Słuchanie innych jest trudną sztuką i mało kto to potrafi.
Dobrej gospodyni ciasto samo w rękach rośnie.
Spotkałem wielu ludzi będących najwyraźniej śpieszącymi się gdzieś. Rzadko kiedy jednak spotykałem takich, którzy wiedzieli, dokąd tak naprawdę zmierzają.
Dorastanie bez ojca niekoniecznie musi być takie trudne.