(...) ten, kto uratuje ci życie już na zawsze jest ...
(...) ten, kto uratuje ci życie już na zawsze jest za ciebie odpowiedzialny.
Czas przynosi radę. Należy oczekiwać jej cierpliwie. Bywa, że trzeba zawierzyć chwili.
Bitwy są te same co zawsze. Po prostu trudniej rozpoznać wroga.
Wybór niesie za sobą
ryzyko: podejmując decyzję, trzeba
porzucić wszystkie inne możliwości.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać. Czasami droga jest wyboista, czasami płaska, ale zawsze jesteś ty, kto steruje kierunkiem.
Bo wierzę, że czasami musi nas spotkać dużo zła, żeby mogło nas spotkać dużo dobra. Grunt to umieć przetrwać to pierwsze i - choćby cholernie bolało - zaczekać, aż przyjdzie to drugie. (Krzysztof Śnioch)
Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałaś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
Nie lubię jak ktoś kłamie. Jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo...
Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje.
Lubię samotność ale niekiedy mam jej już dosyć. Wtedy szukam ludzi by ponownie się zniechęcić.
Tam, gdzie znajduje się rozwaga, zalega ostrożne milczenie.