...jedynym rajem prawdziwym jest tylko raj utracony.

 Bo serce moje miało radość z wszelkiego mego trudu,a to mi było zapłatą.

 Nie byłem stworzony do myślenia. Byłem stworzony do jedzenia.

 Żyjemy jednak w świecie rozczarowań, gryp i reumatyzmów.

 Czasami nadchodzi taki moment
kiedy trzeba iść do przodu, pomyśleć czasem o sobie i zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie.

 O, jakże biedne jest życie biskupa lub księdza, jeśli sprowadza się do biurokracji i dyplomacji.

 Nie prosiłem o łatwe życie, tylko o siłę, aby je przetrwać. Zwycięstwa zawsze mają smak porażek, które za nimi idą.

 Obojętność wobec śmierci jest bezmyślnością wobec życia.

 Sama mogę staczać swoje bitwy. To właśnie robią wybrańcy, prawda?

 Co będzie jeśli - i nigdy się nie dowiesz, dopóki tego nie zrobisz.

 Lepiej wspominać życie z okrzykiem "nie wierzę, że to zrobiłem”. Niż ze smutnym westchnieniem "szkoda, że się nie odważyłem".