
Wiosną łatwiej jakoś podejmować decyzje.
Wiosną łatwiej jakoś podejmować decyzje.
Najtrudniej jest
wybaczyć samemu sobie.
Niczym zakochany diplodok trąca mnie swoją malutką i płaską główką.
Światło rozkwita najjaśniej w najciemniejszych miejscach.
Władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest niczym.
Ale cóż mogłem powiedzieć, przerażała mnie tą swoją chęcią życia.
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.
Już? Tak prędko? Co to było?Coś strwonione? Pierzchło skrycie?Czy nie młodość swą przeżyło?Ach, więc to już było... życie?
Powinieneś uważać, (…) bo jeszcze śmierć dogonisz.
Przemoc jest własnym sędzią i ławą przysięgłych.
Przeprowadzenie własnej woli do końca to wolność.