
Bo cóż doskonalszego jest od Nicości?
Bo cóż doskonalszego jest od Nicości?
Jeszcze nikt nie rozbił się o niebo.
Po prostu czasem musimy być okrutni, żeby okazać dobroć - jak lekarz, który robi dziecku zastrzyk, choć wie, że będzie ono płakało, nie rozumiejąc, że to dla jego własnego dobra.
Był to sekret, który na zawsze pozostanie fragmentem tajemnicy.
Najlepszym doradcą jest doświadczenie. Szkoda tylko, że zwykle przychodzi zbyt późno.
Myślę, że zaraz po śmierci przychodzi każdemu do głowy lekarstwo na chorobę, wskutek której umarł.
Kiedy dobroczynność nie szkodzi dobroczyńcy, zarzyna obdarowanego.
Upodobniamy się do tych, których lubimy.
Doszedłem do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani. (Tarryn Fisher, Mimo naszych kłamstw)
Kto wie, co by odkrył Kolumb, gdyby mu nie stanęła na drodze Ameryka.
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień.