To było cudowne! Jak pierwszy łyk wody po wielu dniach ...
To było cudowne! Jak pierwszy łyk wody po wielu dniach na pustyni.
Myślałem, że uczę się, jak żyć, a uczyłem się jak umierać.
Często pozwalamy sobie na przejmowanie się drobiazgami, które zasługują jedynie na lekceważenie i zapomnienie. Jesteśmy oto na tej ziemi. Mamy do przeżycia zaledwie kilka dziesięcioleci, a tracimy bezpowrotnie wiele godzin na rozmyślanie o smutkach, o których za kilka lat zapomnimy i my, i wszyscy inni. A więc nie, poświęcajmy czas na działania i odczucia warte chwili, na wielkie myśli, prawdziwe uczucia i trwałe przedsięwzięcia. Bo "życie jest zbyt krótkie, aby było małe".
Szansa była niewielka. Ale większej nie mieliśmy.
Jedni piją rzadko, ale za to dużo, a ja piję często ale za to dużo...
Życie ludzkie ubiega między wspomnieniem a nadzieją.
To nieszczęście, że tak mały odstęp dzieli nas,gdy jesteśmy zbyt młodzi, od czasu,gdy jesteśmy zbyt starzy.
I nigdy nikomu ani niczemu nie oddawaj całej siebie. Zostaw choć kawałek na własność, żebyś miała do czego doszywać, jak Ci resztę wyszarpią. Ta rada dotyczy głównie serca.
Agresja to w tej pracy mus. Ludzie nie kupują akcji, akcje się im sprzedaje.
Ludzie są jak węzełki: nie wiadomo,
co się w nie zbierze i czy dadzą się rozplątać.
Lubię być sam, ale nie znoszę samotności.