
Ed i Ted to dobrzy ludzie, którym zdarzyło się być ...
Ed i Ted to dobrzy ludzie, którym zdarzyło się być złymi ludźmi.
(...) całkowita degeneracja, całkowity powszechny upadek wszystkiego.
Nie warto przejmować się również większością opinii innych osób. One bardzo rzadko mają wpływ na kluczowe sprawy w naszym życiu, więc najlepiej stosować strategię psa - jeśli nie możesz czegoś zjeść lub przelecieć, to olej to.
(...) zakupy zawsze były rodzajem gry wstępnej.
Bo w życiu nie chodzi o to, żeby żyć, ale żeby przeżywać!
Życie jest absurdem. Większość z nas nie zauważa absurdu, inni – nieliczni – potrafią go oswoić i zaakceptować.
Są takie dni, kiedy nie wiadomo, co ze sobą robić.
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Czasami odchodzimy tylko po to,
żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie...
Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy
odwracasz się, a za Tobą nikogo nie ma.
Ktoś musiał zadbać, aby nie trafiła do Hard Rock Cafe.
Ludzie mówią o tobie, bo gdyby opowiadali o sobie nikt by ich nie słuchał.