Jedna noc zmieniła mnie nieodwracalnie.

 A więc to znaczy, że nie żyje.
Co dziwne, kiedy wypowiadałem
te słowa, nie wydarzyło się nic.
Świat nie miał się wcale gorzej
niż zwykle. Pogrążony w tym samym,
odwiecznym śnie, niszczał sobie jak zawsze.

 Nie możesz rozstać się z własnymi wspomnieniami.

 Smutek i żal pozwalają ludziom zachować człowieczeństwo i pamięć o tych których stracili.

 Prawdziwe życie jest pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji, melodią na nie wpływa to, co jest, a nie to, czego byśmy chcieli. Nie wszystko jest do końca przemyślane, dokładnie zaplanowane.

 Twój głos sprzed lat powiedział mi, dlaczego ludzie mówili, że nigdy się nie uśmiechasz.

 Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął Mną, moim życiem, śmiercią, tą kartką.

 Nie śmierć mnie niepokoi, ale umieranie.

 Młodość nie jest etapem życia, lecz stanem ducha.

 Sztuka jest zaiste nie chlebem, lecz winem życia.

 Jednak doświadczony tchórz nie dba o „dokąd”,
dopóki „przed czym” stanowi problem tak fascynujący.