W tomizmie człowiek jest duszą i ciałem. W sztuce prawdą ...
W tomizmie człowiek jest duszą i ciałem. W sztuce prawdą i zmyśleniem.
Nie jestem sama, ponieważ mam w sobie dziecko. Ja to już naprawdę czuję.
To musi być dla ciebie istne piekło, gdy budzisz się
codziennie rano i znajdujesz na poduszce siebie samego.
Twoja matka musiała bardzie nie lubić dzieci, gdy cię wychowywała.
A jeśli mam coś zmienić, muszę iść naprzód.
Otarłam się o śmierć tyle razy, że dawno wyrobiłam normę przeciętnego śmiertelnika.
Nie interesuje mnie jak zarabiasz na życie. Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć, wychodząc na spotkanie tęsknocie swego serca. Nie interesuje mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że wezmą cię za głupca.
Tak właśnie wygląda życie. Myślisz, że coś wiesz, że coś kontrolujesz, a na końcu i tak czeka cię bezgraniczne zdumienie.
Miło jest uspokoić duchy przeszłości i próbować się z nimi zaprzyjaźnić. To odbiera im moc.
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
Czerwone maki na Monte CassinoZamiast rosy piły polską krew.
Złe doświadczenia trudno zapomnieć i to, co się z nimi wiąże zawsze pozostaje w pamięci.