
Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje się jednak ...
Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje się jednak - to straszne.
Naprawdę, strzeżmy się milczków.
Jeżeli ktoś żyje według zaleceń lekarza, żyje nędznie.
Do każdego dziecka pasuje inny klucz i rolą wychowawcy jest go znaleźć.
Inne szczegóły twarzy ani piękne, ani brzydkie.
Musimy mieć do życia cierpliwość, ponieważ jest wieczne.
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą
się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Cierpliwość nie zna żadnej daty.
Jak będziemy szczęśliwsi, będziemy się kłócić,Ale teraz domowe odłóżcie niesnaski,Odrzućcie podejźrzane nieprzyjaznych łaski,A dobra powszechnego tchnąc jedynie duchem,Jednomyślnej przyjaźni wiążcie się łańcuchem.
Nie liczy się to, ile masz lat, ani ilu mieliście partnerów. Liczy się, ile razy stawałeś na nogi po upadku, ile razy zostałeś zdradzony, lecz nadal umiesz ufać. Liczy się to, jak traktujesz innych, niezależnie od tego, jak cię traktowano. Liczy się twoja determinacja, by walczyć, mimo że wszystko idzie pod górkę.
To nie moja wina, że jestem synem swojego ojca.