Nie znali zalet mizantropii, wśród których główna to niewinność.
Nie znali zalet mizantropii, wśród których główna to niewinność.
Czasami trzeba zapomnieć, co czujesz i pamiętać, co zasługujesz. Wybaczam, ale nigdy nie zapominam. Więcej żałuję tego, czego nie robiłem, niż tego, co zrobiłem.
Wszyscy ludzie oddzielają mnie od ludzi.
Godzina umarłych, tak to nazywali. Tuż przed świtem. Wtedy umierają ludzie.
Czasem mam ochotę
po prostu uciec jak najdalej, gdzie nikt mnie nie znajdzie.
Nie należy zapominać,że rozsądna kuchnia,nawet najprostsza,czyni dom szczęśliwym.
Tęsknimy, choć nie mówimy o tym, bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości, w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo, ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to, co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy. Chcemy walczyć, ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni, choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to, co kochamy, kochamy to, co niszczymy. Gubimy się, ciągle się gubimy, upadamy, przegrywamy, rozpadamy się wewnętrznie, płaczemy, śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty, chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć, nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły. Jednak mimo wszystko nie poddajemy się, nigdy tego nie zrobimy.
Na mdłości najbardziej pomaga niebycie w ciąży.
Gdy robi się najciekawiej, akurat wtedy trzeba umrzeć.
Umarli pozostają młodzi.
Ale ja miałam coś, czego chłopakowi wyraźnie brakowało. Mięśnie.