Puste pokoje. Dwa słowa, ile treści.
Puste pokoje. Dwa słowa, ile treści.
Jednak żałuję róży i płaczę nad sobą.
Lekarze wszczepiają narkotyki, których nie znają, w ciała, które znają jeszcze mniej.
Naprawdę żaden z nas nie ma nic do stracenia. Dzięki temu łatwiej przegrać.
Ale gdyby zaczęła wrzeszczeć, jak zdołałaby przestać?
Mój ojciec w chwili śmierci był spokojny; to ja szalałam.
Zaufanie to taka dziwna rzecz, która musi być obustronna.
Każdą pracę wykonuj, jakby miała ona być ostatnią w życiu.
Mimo wszystko życie jest piękne, kiedy idziesz w dobrym kierunku.
Nędza łamie ludzkie charaktery - nie sposób sprawić, by pusty worek stał prosto.
Była ideałem. Jej jedyną wadą był brak odwagi i wiary, mimo ciągłych modlitw.