
Nosimy góry w kościach za życia i stajemy się nimi ...
Nosimy góry w kościach za życia i stajemy się nimi po śmierci.
Ci, którzy wiedzą o czym mówią nie potrzebują Power Pointa.
Wszyscy skrywamy w najgłębszych zakamarkach duszy jakiś sekret.
O, życie moje!Bądź mi święte i olbrzymie!
Życie to ciągłe powtarzanie, dłuższe lub krótsze, tak samo jak jedzenie i sen. Za każdym razem, kiedy o tym myślę, to zawsze dochodzę do tego samego wniosku, długiej nieskończoności.
Rozpadające się iluzje boleśnie ranią.
Nie proś tylko, żebym pojechał tam bez ciebie. Tego nie zniosę.
To samotne przedsięwzięcie. Ścieżka, którą muszę przejść sam. Ja i tylko ja.
Cały dzień przypominał jazdę z palcem na przycisku szybkiego przewijania.
Nie rozumiem, po co dom potrzebuje gospodyni - to mnie potrzebna jest gosposia!
Jak tam święta, udane czy rodzinne?