
Pisanie dziennika jest chorobą.
Pisanie dziennika jest chorobą.
Niektóre elementy układanki, tworzącej świat, są wstrętne.
Czynność - to kwiat myśli; radość i cierpienie stanowią natomiast jej owoc.
Jestem jak fala, załamuję się tylko raz.
Życie miejskie: miliony ludzi, których dzieli wspólna samotność.
Życie jest całością - i dobra i zła,które muszą być razem przyjęte.
Stwierdzili, że jestem normalna. Mogę żyć. Powinnam żyć?
W tej ciszy dałoby się słyszeć nawet upadającą szpilkę.
Ale jeśli nawet zginę, to przynajmniej będąc sobą, pomyślał Nik.
Każde narodziny są kolejnym dowodem nadziei.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Jest tylko to, co nam się wydaje niemożliwe. A wyobraźnia, jak wiadomo, nie zna granic.