
Pisanie dziennika jest chorobą.
Pisanie dziennika jest chorobą.
Życie jest naprawdę proste, ale my uparcie chcemy je uczynić skomplikowanym.
Spędziłem życie na adorowaniu śmierci.
Brawo. Nieźle sobie można takim podjeść.
To jest najważniejsza rzecz w życiu ludzkim – mieć swój azyl, swoje współrzędne geograficzne, w których chce się żyć i być z kimś.
Ciemności boimy się tylko dlatego, że nie wiemy, co w niej jest.
Dziwka to nie zawód, to po prostu moralność.
Żyjemy jednak w świecie rozczarowań, gryp i reumatyzmów.
Każdy umiera w samotności.
Musimy mieć do życia cierpliwość, ponieważ jest wieczne.
Naprawdę, strzeżmy się milczków.