
W pokoju aż gęsto było od duchów przeszłości.
W pokoju aż gęsto było od duchów przeszłości.
W jakiś nieracjonalny, wewnętrzny sposób serce i rozum mogą się wymieszać.
Czasy się zmieniają i my zmieniamy się z nimi.
Powiedz mi w końcu prosto w oczy czego ty właściwie ode mnie chcesz albo zostaw mnie w świętym spokoju.
Kto nie myśli o swym ciele, ten tym łacniej pada jego ofiarą.
Wygrywał z życiem, które jest kiepskim wizażystą.
Niczym zakochany diplodok trąca mnie swoją malutką i płaską główką.
Życie to nie jest poszukiwanie siebie. To poszukiwanie osób, które możemy stworzyć siebie na nowo.
Dług jest gorszy niż bieda.
Doświadczenie nauczyło mnie przynajmniej tego,
że jeśli ktoś zmierza pewnie w wymarzonym przez
siebie kierunku i stara się żyć zgodnie z tym, co
sobie wyobraził, spotka go niepowszedni sukces.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.